RO: śmieci zalegające na dysku I


Dawno, dawno temu kiedy młodym jeszcze byłem, a o zaroście mogłem co najwyżej pomarzyć strasznie lubiłem przeglądać stuff zalegający na komputerach znajomych. Ile to człowiek ciekawych rzeczy znalazł, ile to się dowiedział („więc tak wyglądają cycki”), a ile się nasłuchał na temat swojej wścibskości. Cóż, dziś już młody nie jestem, a zaglądać do ukrytych folderów znajomych nie muszę, gdyż w odmętach swoich dysków twardych mogę znaleźć masę dziwacznego stuffu, który nieraz witam z uśmiechem na twarzy („o, cycki!”), więc może wspólnie rzucimy oczyma na moje znaleziska? Czytaj dalej RO: śmieci zalegające na dysku I

Silent Hill Original Soundtrack

Większość graczy zapytanych o to, która z gier najbardziej wpłynęła na ich psychikę po najgłębsze i najczarniejsze jej otchłanie, odpowiedziałaby jednogłośnie – Silent Hill. Gra ta, wydana na świat przez Konami w 1999 roku, należy do najbardziej przerażających produkcji w historii elektronicznej rozrywki. Jako przedstawiciel gatunku survival horror, Silent Hill postawił poprzeczkę naprawdę wysoko. Wszystko to za sprawą cech wyciągniętych rodem z prawdziwego horroru psychologicznego. Dotychczasowe gry tego gatunku, jak na przykład Resident Evil czy Alone in the Dark, mimo że rozgrywały się w mrocznych i tajemniczych okolicznościach i miejscach, dawkowały poczucie strachu jedynie z pomocą pojedynczych impulsów, które niekiedy wydłużały się, ale tylko w kilku wyjątkowych chwilach. Czytaj dalej Silent Hill Original Soundtrack

Rzuty oczyma – informacje

Jak to się dzieje, że niezależni twórcy potrafią robić ultra brzydkie gry, które wciągają jak cholera, a ich komercyjne odpowiedniki to gówna zawinięte w lśniące opakowania? Oczywiście nie ma co popadać w skrajności, bo nie zawsze tak jest, czasem i komercyjny stuff okaże się przyjemną, dająca wiele radości produkcją. Będąc szczerym, to nie przychodzi mi niestety do głowy absolutnie żadna dobra gra, wydana na przestrzeni ostatnich lat, przez wielkich branży, ale gdybyście mnie znów zapytali o niezależne twory robione przez zapaleńców, to trochę by się tego znalazło. Nawet więcej niż trochę, ale ich recenzować nie mamy zamiaru, bo dzień ma tylko 24h. Czytaj dalej Rzuty oczyma – informacje

Okami Original Soundtrack

W 2005 roku kierownictwo studia Clover, pracującego wówczas pod skrzydłem Capcom, postanowiło zrealizować śmiały projekt, który miał wprowadzić nieco innowacyjności na zdominowany przez powtarzającą się sztampę rynek.
Gra o tytule Okami została wydana w Japonii 20 kwietnia 2006 roku przez Capcom. Wielokrotnie wcześniej promowana w massmediach, oraz na największych imprezach związanych z elektroniczną rozrywką (E3, Tokyo Game Show), nie stała się jednak szybkim bestsellerem, przynajmniej godnym swojej zawartości, widać kampania promocyjna niebyła wystarczająco skuteczna. Okami została jednak ciepło przyjęta przez krytyków na całym świecie. Wszystko dzięki fabule prezentującej legendę wyciągniętą wprost z mitologii shinto – rdzennych wierzeń kraju kwitnącej wiśni. Czytaj dalej Okami Original Soundtrack